Chciałam się z Wami podzielić kursem na koraliki ze sznurka. Na rynku biżuteryjnym chodzą po 3 zł za parę, a są tak łatwe w wykonaniu, że żal samemu nie zrobić.
Nie zajmuje to dużo czasu, ani wielkiego nakładu finansowego. Ja wykorzystałam podarowane kiedyś koraliki drewniane i sznurek woskowany oraz sznurek pakowy. Jest to super sprawa na wykorzystanie resztek sznurków, a wtedy wychodzą bajecznie kolorowe koraliki. Na końcu kursu wykorzystanie zrobionych już koralików.
Potrzebne są:
klej polimerowy (nie próbowałam innego)
koraliki drewniane
sznurek
nożyczki
Krok1: Czubek koralika smaruje klejem i przykładam końcówkę sznurka do posmarowanego miejsca na koraliku.
Krok2: Smarujemy dalej klejem koralik i przykładamy sznurek na okrętkę, pomagając sobie palcem przyciskając sznurek do koralika.
Postępujemy tak do końca koralika.
Krok3: Na końcówkę koralika nakładamy klej i powoli przyklejamy sznurek. Ucinamy końcówkę i dokładnie ja przyklejamy. Można nałożyć dodatkowy klej (zanurzając końcówkę) żeby końcówka się nie strzępiła i była dobrze przymocowana.
Poniżej już gotowe koraliki w różnych kolorach:
I tu gotowy naszyjnik na wstążce satynowej, można regulować wiążąc wstążkę niżej lub wyżej.
Etykiety
Kiermasz
Kursy
TUSAL
Wielkanoc
altered art
biscornu
biżuteria
bransoletki
broszki
ceramika
decoupage
dekoracje
dodatki
etui
filc
fimo
frywolitki
haft krzyżykowy
karchoch
kolczyki
konkursy
koraliki
kwiaty
lampiony
masa modelarska
masa solna
masa termoutwardzalna
modelina
naszyjniki
organza
ozdoby
pandorka
patchwork
podaj dalej
prezenty
ptaszorki
recykling
szycie
szydełko
transfer
warsztaty
wisiory
wizytownik
woreczki
wymianka
wyzwania
zabawy
zakładki
zawieszki
zwierzaki
ślub
środa, 29 czerwca 2011
poniedziałek, 20 czerwca 2011
I po...kiermaszu
Kiepsko, bo ludzie nie dopisali, ale to nic następnym razem będzie lepiej!! Jestem dobrej myśli. Jak wspominałam na scrapowym blogu, powiększyła mi się rodzinka o szydełkowego plemnika haha. No co? Tak go ochrzciłam i tak zostanie. To nic, że jest napisane "żmijka". Robótkową twórczynią plemnika jest Ewa.
I poznałam nowe rękodzielniczki, było trochę śmiechu, trochę przysypiania, bo pogoda w kratkę. Ale ale umówiona jestem wstępnie na spotkanie:)
I poznałam nowe rękodzielniczki, było trochę śmiechu, trochę przysypiania, bo pogoda w kratkę. Ale ale umówiona jestem wstępnie na spotkanie:)
piątek, 17 czerwca 2011
Komplet haftowanych ręczników
A dziś już komplet ręczników. Można będzie taki zakupić na kiermaszu rękodzieła w niedzielę, więc zapraszam!
Ręczniki są z bawełny 100%, 40x60 cm w kolorze białym, a szarfy z króliczkami jak widać na zdjęciu.
Ręczniki są z bawełny 100%, 40x60 cm w kolorze białym, a szarfy z króliczkami jak widać na zdjęciu.
środa, 8 czerwca 2011
Pajęcza sieć
Dziś trochę biżutek. Na początek naszyjniki typu pajęcza sieć. Uwielbiam je robić,a efekt zawsze jest zachwycający. Niezwykle się prezentuje na szyi. Za każdym razem chcę zrobić krótsze, a jakimś cudem wychodzą mi dłuższe. Oczywiście nie umniejsza to urokowi naszyjnika. I tak zależy to od gustu klientki.
Pierwszy naszyjnik na sznurku woskowanym z masy perłowej. Pełnia kolorów!
Kolejny również z masy perłowej, ale na różowej lince jubilerskiej.
I ostatni z mix'u kamieni, masy perłowej i kryształków na lince jubilerskiej.
A teraz czas na bransolety.
W morskich klimatach:
Pierwszy naszyjnik na sznurku woskowanym z masy perłowej. Pełnia kolorów!
Kolejny również z masy perłowej, ale na różowej lince jubilerskiej.
I ostatni z mix'u kamieni, masy perłowej i kryształków na lince jubilerskiej.
A teraz czas na bransolety.
W morskich klimatach:
W fioletach:
oraz w kolorach zieleni:
Oraz kilka zawieszek aniołków do kluczy i do komórki:
Subskrybuj:
Posty (Atom)