środa, 8 czerwca 2011

Pajęcza sieć

Dziś trochę biżutek. Na początek naszyjniki typu pajęcza sieć. Uwielbiam je robić,a efekt zawsze jest zachwycający. Niezwykle się prezentuje na szyi. Za każdym razem chcę zrobić krótsze, a jakimś cudem wychodzą mi dłuższe. Oczywiście nie umniejsza to urokowi naszyjnika. I tak zależy to od gustu klientki.

Pierwszy naszyjnik na sznurku woskowanym z masy perłowej. Pełnia kolorów!
Kolejny również z masy perłowej, ale na różowej lince jubilerskiej.
I ostatni z mix'u kamieni, masy perłowej i kryształków na lince jubilerskiej.
A teraz czas na bransolety.
W morskich klimatach:

W fioletach:

oraz w kolorach zieleni:
Oraz kilka zawieszek aniołków do kluczy i do komórki:

1 komentarz: